Automatyzacja eCommerce od lat zyskuje na znaczeniu. Według prognoz, globalny rynek automatyzacji w handlu detalicznym ma wzrosnąć z 12,2 miliarda dolarów w 2021 roku do 33 miliardów dolarów do 2030 roku. Firmy zajmujące się handlem online będą musiały stawić czoła nie tylko rosnącej konkurencji, ale także dynamicznie zmieniającym się oczekiwaniom konsumentów i technologii. Jakie rozwiązania będą dominować w nadchodzących latach? Jakie kroki podjąć, by automatyzacja sprzedaży była nie tylko modą, ale rzeczywistym narzędziem do zwiększenia efektywności? W tym artykule spróbujemy odpowiedzieć na te pytania przyglądając się pięciu kluczowym trendom w automatyzacji eCommerce na rok 2025.
Jeśli Twoja firma jeszcze nie miała okazji zapoznać się z RPA (Robotic Process Automation), 2025 rok to dobry moment żeby nadrobić zaległości. W skrócie, RPA to technologia, która pozwala na automatyzację procesów biznesowych za pomocą „robotów” programowych. W eCommerce takie podejście ma ogromny potencjał – od automatycznego generowania faktur, przez obsługę zamówień, po integrację z systemami magazynowymi i CRM.
W 2025 roku RPA stanie się kluczowym elementem każdego sklepu internetowego, który chce zapewnić szybszą, bardziej efektywną obsługę klienta. Zamiast angażować pracowników do powtarzalnych, czasochłonnych zadań, „roboty” zrobią to za nich – bez przerwy, bez błędów, bez wypalenia zawodowego. To oznacza przyspieszenie procesów sprzedaży oraz oszczędności, które można przeznaczyć na bardziej strategiczne działania.
Przykład z naszej praktyki: wśród średniej wielkości sklepów internetowych, popularnym rozwiązaniem jest wdrożenie RPA do automatycznej obsługi zwrotów. Dzięki temu proces, znacznie się skraca, ograniczając udział pracowników do minimum.
Automatyzacja digital commerce to nic innego jak zintegrowanie wszystkich kanałów sprzedaży w jednym ekosystemie. Dziś klienci nie kupują już tylko na jednej platformie – zakupy robią na stronach internetowych, w aplikacjach mobilnych, przez social media, a także na platformach marketplace takich jak Allegro czy Amazon. Aby zapanować nad tym złożonym systemem, konieczna jest integracja danych i automatyzacja procesów.
Odpowiednia platforma eCommerce pomoże zautomatyzować procesy takie jak aktualizowanie stanów magazynowych, synchronizowanie cen, czy obsługę płatności w różnych kanałach sprzedaży. Kolejną kluczową integracją będzie połączenie z narzędziami do analityki i optymalizacji sprzedaży, dzięki którym menedżerowie i właściciele sklepów mogą na bieżąco monitorować efektywność poszczególnych kanałów i podejmować trafne decyzje biznesowe.
Przykład: Typowym rozwiązaniem, po które sięgają polskie sklepy na początku kariery jest BaseLinker, jako podstawowa platforma stawiająca na integrację z platformami marketplace. Jest bezpłatna do 100 zamówień miesięcznie. Trzeba jednak przygotować się na to, że przy szybkim wzroście koszty mogą się okazać stosunkowo wysokie. Wiele z projektów zrealizowanych przez naszych ekspertów obejmowało migrację z BaseLinkera. Jeśli interesuje Cię, na co warto migrować z BaseLinkera, zapraszamy na naszą bezpłatną konsultację eCommerce.
BPMN (Business Process Model and Notation) to standaryzowany sposób graficznego przedstawiania procesów biznesowych. Pozwala modelować, analizować i optymalizować procesy w sposób, który będzie zrozumiały zarówno dla technicznych, jak i nietechnicznych użytkowników. Dzięki temu BPMN umożliwia współpracę między zespołami biznesowymi i IT, eliminując nieporozumienia wynikające z różnic w postrzeganiu procesów.
W eCommerce BPMN staje się nieocenione, gdy chodzi o zrozumienie, które procesy w firmie wymagają automatyzacji. Można je wykorzystywać do wizualizacji procesów takich jak obsługa zamówień, magazynowanie czy dostawa, co pozwala na identyfikację wąskich gardeł oraz obszarów do optymalizacji.
Można się spodziewać, że ten trend będzie się rozwijał, i w 2025 roku coraz więcej sklepów internetowych będzie korzystać z BPMN do tworzenia map procesów. Dzięki temu łatwiej będzie wskazać, gdzie można wdrożyć automatyzację, a także jak zmieniać procesy w czasie rzeczywistym, aby lepiej odpowiadały na potrzeby rynku.
Personalizacja w eCommerce nie traci na popularności. Do dostosowanych rekomendacji produktów już się przyzwyczailiśmy i po prostu oczekujemy ich od sklepu. Dziś w prawdziwej personalizacji chodzi jednak o coś więcej. Dzięki automatyzacji procesów, sklepy internetowe będą mogły oferować jeszcze bardziej osobiste dopasowania z wykorzystaniem sztucznej inteligencji i algorytmów uczenia maszynowego.
Przykład? Sklep internetowy może automatycznie dostosować ofertę do indywidualnych potrzeb użytkownika, analizując jego wcześniejsze zakupy, wyszukiwania, a także aktywność na stronie, i eksplorując nieoczywiste zależności między produktami, historią zakupów użytkownika i danymi demograficznymi.
W attomy pracujemy z firmami, które już teraz korzystają z zaawansowanej automatyki w swoich rekomendacjach. Według raportu McKinsey & Company, personalizacja może zwiększyć przychody firm o 10–15%, z indywidualnymi wynikami sięgającymi nawet 25%, w zależności od sektora i zdolności do wdrożenia tych działań.
Wygląda na to, że czasy kiedy klient z niesmakiem opuszcza konwersację, kiedy widzi automatycznego asystenta, mają się ku końcowi. W wielu sprawach chatbot potrafi pomóc szybciej i lepiej niż człowiek. Skrócony czas odpowiedzi i wysoka jakość obsługi klienta to kluczowe czynniki, które wpływają na lojalność konsumentów w eCommerce. W 2025 roku firmy będą w coraz większym stopniu korzystać z chatbotów i sztucznej inteligencji (AI) w celu automatyzacji komunikacji z klientem.
Nakłady na lepszą komunikację z użytkownikiem ciągle rosną. Według prognoz Juniper Research, wartość rynku CPaaS (Communications Platform-as-a-Service) osiągnie 29 miliardów dolarów na świecie do 2025 roku, co stanowi wzrost z 16 miliardów dolarów w 2022 roku.
Chatboty, które uczą się na podstawie rozmów z klientami, pozwolą na udzielanie natychmiastowych odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, rozwiązywanie problemów związanych z zamówieniami czy obsługą zwrotów. Będą również w stanie prowadzić konwersacje w wielu językach, co jest szczególnie istotne w kontekście globalnego rynku eCommerce.
Zanim przystąpimy do wdrożenia automatyzacji, warto przeanalizować, które procesy w firmie wymagają największej uwagi. Automatyzacja sprzedaży nie polega na tym, by zautomatyzować wszystko, ale by wybrać te elementy, które faktycznie przyczynią się do wzrostu efektywności.
Zacznij od mapowania procesów (np. z wykorzystaniem BPMN), a następnie zdecyduj, które z nich można zautomatyzować za pomocą technologii takich jak RPA, AI czy chatboty. Warto pamiętać, że automatyzacja nie jest jednorazowym projektem, ale procesem, który wymaga ciągłego monitorowania i optymalizacji.
Jeśli chcesz się dowiedzieć od czego najlepiej zacząć wdrażanie automatyzacji, zapisz się na listę oczekujących na naszego najnowszego eBooka: "Integracje i automatyzacje w eCommerce: 4 procesy, od których warto zacząć."
Automatyzacja eCommerce pozwala zwiększyć efektywność, poprawić doświadczenie klienta i optymalizować koszty. W 2025 roku, gdy rynek eCommerce będzie bardziej konkurencyjny niż kiedykolwiek, tylko te firmy, które skutecznie wdrożą najnowsze technologie automatyzacji, będą w stanie utrzymać swoją pozycję na rynku.
Zacznij już teraz, analizując procesy w swoim sklepie internetowym i wprowadzając zmiany, które pozwolą Ci wykorzystać pełen potencjał automatyzacji. A jeśli potrzebujesz wsparcia, eksperci attomy są gotowi, by pomóc Ci zidentyfikować możliwości i odkryć rozwiązania dopasowane do Twoich potrzeb.